Moi drodzy, moi mili :)*
Niestety nadszedł ten czas....nie zależnie, nie ubłaganie i nie dając wyborów....
Nadszedł czas przeprowadzki ;)
he he nastraszyłam, że to koniec?
to może łatwiej przyjmiecie przerwę?
Choć ja sama nie wiem jak ją zdołam przetrwać, gdyż blogowanie, pisanie do Was, odpowiadanie na komentarze i kontakt z tak wspaniałymi ludźmi jakimi jesteście Wy, moi czytelnicy, daje mi nieprawdopodobną siłę i uzależnia :)
Niestety to było wiadome od dawna że muszę opuścić to zaśmiecone miasto z powietrzem którym aż ciężko oddychać, ze względu na zdrowie.
Teraz mieszkać będę na wiosce... he he nie mam pojęcia jak się tam odnajdę.
Ale jest ogromny plus, a mianowicie za rok mam nadzieję, mieć już spory ogródek warzywny, jakieś krzaki owocowe posadzę....zobaczymy co urośnie, co się przyjmie:)
Natomiast nie mam pojęcia kiedy będę miała dostęp do internetu i łączność z światem. Niestety moja sieć komórkowa tam nie łapie zasięgu. Dlatego nie mogę Wam powiedzieć na jak długo będzie ta przerwa. No i wiadomo, że pierwsze będą szły remonty, odnawianie i porządki...
ojoj co to mnie czeka...
nigdy w życiu się nie przeprowadzaliśmy...
Zarówno ja jak i mama od początku życia mieszkałyśmy w tym domu który opuszczamy. Dziwne uczucie...
Mam nadzieję, że u da mi się możliwie szybko wrócić i pisać do Was, dodawać nowe przepisy.
Mam też nadzieję, że nie zapomnicie o mnie i będziecie wiernie czekać?
Życzę miłego dnia i miłej, pogodnej reszty wakacji ;)
Eh smutkiem powiało tymczasem życie Ci się Agatko zmienia na lepsze! I bardzo się z tego powodu cieszę:) A odnajdziesz się szybciej niż sądzisz i... ten ogródek z warzywkami, owoce...:)
OdpowiedzUsuńZatem do usłyszenia.
Eh smutkiem powiało tymczasem życie Ci się Agatko zmienia na lepsze! I bardzo się z tego powodu cieszę:) A odnajdziesz się szybciej niż sądzisz i... ten ogródek z warzywkami, owoce...:)
OdpowiedzUsuńZatem do usłyszenia.
Oj ogródek ! Zazdraszczam :)
OdpowiedzUsuńZdrówka Ci zyczę Agatko ;) Duużo zdrówka ! :)
Dziękuje kochane dziewczyny :)
OdpowiedzUsuńNiestety nie wygląda to tak jak wyglądać miało...
No cóż rzadko realia są takie jak oczekiwania ;/
ale czasu się nie cofnie.
Dziękuję za dobre życzenia kochane moje :)