Okazuje się, że drugi raz jest równie emocjonujący, wspaniały i daje ogrom radości co pierwsza wygrana. Serce galopuje, oczy się błyszczą, na niczym się skupić nie można :))) tak tak, jestem bardzo emocjonalna i wrażliwa...tak już mam. Często w życiu dostaje się za to po tyłku, ale w takich chwilach również radość odczuwa się mocniej niż ludzie nie będący aż tak wrażliwymi ;)
Tak stanowczo lubię tą wrażliwość ;)
Zeszłam z tematu, wybaczcie, choć w ten sposób poznajecie mnie trochę bardziej.
Tak więc jak zwykle nie wierząc w ogóle we własne siły ale jednak wysłałam zgłoszenie na konkurs organizowany przez Nikol na jej blogu( tu link do konkursu ).
Co dzień myślałam, o tym konkursie. A dziś mimo, że nie wierzyłam, że mogę wygrać, to z ciekawości zaglądałam kilkanaście razy...kto wygra...może zobaczę czym się kierować na przyszłość, by robić lepsze zdjęcia....
Jaki ogromny szok przeżyłam jak zobaczyłam własne imię i nazwisko....nie do opisania. Pobiegłam do kuchni do mamy, rzuciłam się nic nie widzącej biedaczce na szyję ;) i cieszyłam się jak małe dziecko :))) nadal siedzę z bananem na twarzy :) a tu dowód, że to ja wygrałam. Nikol bardzo bardzo Ci dziękuję za docenienie moich starań :))))
Co do ciasta, robiłam je prawie identycznie jak Nikol (jej przepis ).
Jedynie czytając komentarze odrobinę kakaa odjęłam i zastąpiłam je mąką ;)
Składniki na tortownicę 24cm śr. :
Ciasto:
230g mąki
150 g ciemnego kakao
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1/4 łyżeczki soli
170g masła miękkiego
220g cukru
30g cukru waniliowego
125 ml śmietany kwaśnej
1 łyżeczka estraktu z wanilii(to pominełam, bo nie mam ;/ )
Krem:
400ml mocno schłodzonej kremówki
2 śmietan-fixy (ja dałam 2 śnieżki)
2 łyżki cukru pudru (pominęłam, bo dzięki śnieżce było słodkie)
50 g gorzkiej czekolady
Dodatkowo:
3 banany (czasem 2, czasem 4...zależy od ich wielkości)
sok z cytryny
Do miski przesiewamy mąkę, proszek do pieczenia, kakao i dodajemy sól, wymieszać. W drugiej misce utrzeć masło z cukrem i cukrem waniliowym na puszysta masę. Dodawać pojedynczo jajka, po każdym chwilę miksując. Wsyp połowę sypkiej mieszanki, zmiksuj. Dodaj śmietanę i znów zmiksuj.
Wsyp resztę mącznej mieszanki i porządnie wymieszaj. Dno tortownicy o śr. 24cm wyłóż papierem do pieczenia, boki natomiast wysmaruj masłem i posyp kakaem. Ciasto przełóż do formy, wygładź i piecz ok. godziny w 160 stopniach.
Po wystudzeniu wydrąż ciasto krótkim nożykiem zostawiając około 1,5 cm brzegu i tyle samo warstwy spodniej. Banany przekrój wzdłuż na pół i pokrop sokiem z cytryny.Ułóż w wydrążeniu ciasta. Kremówkę ubij dodając śmietan- fixy i cukier puder, lub same Śnieżki. Czekoladę posiekaj drobno i dodaj do śmietany. Krem układaj na bananach tworząc górkę. Ciasto które zostało z wydrążenia pokrusz i posyp nim ciasto dociskając lekko dłonią. Schłodź i przechowuj w lodówce. Życzę smacznego :)))
Jak dla mnie ciasto to podbija serce i moje i domowników :)
Bardzo się cieszę, że wygrana sprawiła Ci tak wiele radości ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Agatko gratuluję i cieszę się, że działasz i są tego efekty:)
OdpowiedzUsuńNikolko, nawet nie przypuszczasz jak oooogromna to dla mnie radość i wyróżnienie ;) Dziękuję i serdecznie pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńAnitko, bardzo dziękuję za gratulacje :) i Ciebie też mocno pozdrawiam :)
Moje Gratulacje Agatko!! ;)
OdpowiedzUsuńJa nigdy nic nie wygrałam ;P
Serdecznie dziękuję :)))
OdpowiedzUsuńJa cale życie też nie wygrywałam ;) ale mówię Ci warto próbować, bo i tak coś gotujesz/ pieczesz i tak i jak można to zrobić pod jakiś konkurs to warto :) a nóż następna będziesz Ty :)